jakoś nikt tego nie zauważył a rola była zagrana po mistrzowsku. No i oczywiście świetna rola
Gustawa Holoubka. Można je oglądać bez końca.
Dla mnie najlepszą kreację w filmie stworzył Henryk Bista, który w tak doborowym towarzystwie pokazał niebywały aktorski kunszt. Pewność siebie i buta wynikające z zajmowanego urzędu (Senator) oraz okrucieństwo, ukryte pod maską światowego eleganta i bawidamka zostały pokazane niezwykle wymownie. Świetni jeszcze w epizodach Budzisz-Krzyżanowska i Fronczewski.